10-01-2019, 15:42
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 594
|
|
No i skasowałam sobie to co napisałam.
Dzień dobry a właściwie już dobry wieczór.
Walizka już spakowana tylko laptuś został ale on zawsze na końcu.
Irenko, to gdzie mam jechać na Szczecin czy na Olsztyn? no bo weselne ciuszki mam w walizce.
Janusz, coś Ty taki prędki, najpierw siup.... a potem w nogi? Irenko, nie daj się zbałamucić.
Czapy śniegu na dachach a na poboczach zmarznięta gruda, trzymajcie kciuki żeby na północy nie było śniegu bo kółeczka w walizce małe a czasu będę miała tylko 16 minut albo 66 minut.
Jakoś to będzie. Wyjazd jutro o 7.00.
Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
|