Wacławie, co Ty z tą Frondą?
Nie czytam ani Frondy, ani Racjonalisty.
Zdjęcie było z googli, nawet nie zauważyłam, że to Fronda.
Mogę dać inne, jeszcze gorsze, ale temat Wiśniewskiego ojca poniekąd mnie już nie interesuje.
Wczoraj dominikanina zgnębił kto z zakonu benedyktynów / nie wiem czy oni też palili na stosie?/
więc sam rozumiesz;
w wojny międzyklasztorne nie wchodzę.
|