JK jako prezes partii nie miał prawa prowadzić takiej rozmowy, ale kto mu to powie???!!!!
I to jest własnie partia, ktora rządzi 38 milionowym państwem, a prawo i sprawiedliwość ma tylko w swojej nazwie.
To tak jak w znanej komedii "Sami swoi"- "prawo prawem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie"