27-05-2020, 11:06
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 481
|
|
Witajcie
milutko. Helenko,Bogusiu,Haniu, Jarku, Stefanie.
Bogusiu ja swoje już opracowałam ,a teraz też nic nie muszę, tylko mogę.Bo mam czym się cieszyć nowym domem, który wymaga ciągłej pracy i trzymania się za portfel...ale dzieci pracują, ja mam emeryturkę i jakoś sobie wspólnie żyjemy na tym skrawku działeczki.
Wczoraj nie było się zmiłujsię, chociaż Było święto, a myśmy mieli sporo pracy.. przywieziono nam 3 tony paletu grzewczego, i dwie paczki kurierskie krzewy do obsadzenia działki. Więc trzeba było podwinąć rękawy i brać się za robotę.
Dzisiaj już posiedziałam przy swoim stoliczku, pijąc kawę na powietrzu, obeszłam działkę, porozmawiałam z siąsiadem obok nas, tam pracownicy kończą wewnętrze roboty. Słoneczko pięknie świeci +18 st.c.
Wszystkim życzę słonecznego dnia i do następnego wejścia ,pa
|