Łoj Żabo prześlicznie tam masz,choć tych oczek to za bardzo nie widzę,ale palisada i prześliczne kamory o fiatuszkach nawet nie wspomnę bo właściwie dopieszczają całość.
Pokaż jeszcze te oczka trochę bliżej.
Moje hortensje rosną bardzo powoli,niektóre już zaczynają kwitnąć,mają takie zielone płaskie kwiatostany,zobaczymy co z nich wyrośnie.
Mam jedną bukietową już kilka lat to w tym roku jakieś robale ją jedzą i chyba nie zakwitnie,bo te młode pędy,czubki są takie marne i pozwijana.
Opryskuję czym się da,nawet nawóz kupiłam specjalnie do hortensji,ale jak na razie to nie widzę jakichś znaczących efektów.
Anemony przyszły,wysadziłam je do doniczek i urosły ,mają takie zielone pstrzępione listki.
Przesadziłam je delikatnie do gruntu,ale jaszcze nie kwitną.
Tuje częściowo całkiem uschły,a pozostałe mają suche końcówki.
Nawożę je i opryskuję,ale nie widzą znaczącej poprawy.
Jakieś odczynanie uroków by się chyba przydało.