Witajcie.
Nie mam specjalnie o czym pisać, dzien jak co dzień. Dzieciaki raz rozrabiaja raz sa pokojne, to chyba tez zależy od pogody. U mnie cisnienie skacze, troche boje sie pic kawę i chodze czasami jak snięta. Jutro Magda w domu a ja mam wychodne, ide zrobic sobie pazurki i zaglądne do Tesco bo w okolicy gdzie będę to tylko to jest no i Pepco.
Ja sama jeszcze dbam o piety ale coraz trudniej mi to przychodzi, hihihihi sama nieraz z siebie sie śmieje jakie figury przybieram aby dobrze to zrobić. Ja nie potrafie nosić butów bez skarpet. Kiedyś rajstopy nosiłam jak w szpileczkach, ale odkąd mieszkam tu to odwykłam od tego bo wygodniejsze sa płaskie buciki. Drogi juz sa zrobione ale przyzwyczajenie do niskich butów zostało.
Dobranoc - do jutra.
|