Dzień dobry.
Wreszcie dotarłam do ciuchci.
Od rana latam jak perszing....teraz dopiero kawę piję.
No i uroczystość mamy.
Jarku, wszystkiego co najlepsze, zdrowia, dobrego humoru i czego tylko sobie życzysz, niech się spełni.
Za Ćwirkiem też coś na szczęście Ci przynoszę.