20-12-2020, 13:38
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 402
|
|
Dzień dobry
Uwolnię lustra
Może powrócą
letnie wspomnienia
łąk rozkwilonych czajkami
gdzie czas się perlił w drobnych strumieniach
a uśmiech w troskach nie zanikł
gdzie nasza miłość
w wolnej przestrzeni
to kilka spojrzeń i wierszy
wiatr w liściach cicho pacierz seplenił
horyzont wtapiał się w błękit
może powrócą
w dotyk brzemienne
chwile kradzione przed świtem
uwolnię lustra z chandry jesiennej
grudniowym płaszczem okryte
znów się rozzłocą
w łęgach kaczeńce
i zapomnimy o chłodzie
ty w starej kurtce ja z nowym wierszem
jak z pocałunkiem na co dzień
Ewa Pilipczuk
Pozdrawiam
__________________
__________
|