W Warszawie jeszcze słonecznie, chociaż niebo robi się lekko zachmurzone. Myślę, że słońce zdoła ogrzać powietrze; na razie rozgrzewa mnie kawa i poranny pośpiech.
Wyjeżdżam na wieś, słonecznego dnia i do spotkania po powrocie w majowej Ciuchci
Berek czyli........
https://www.youtube.com/watch?v=ZcMI...l=teatrkwadrat