[Jolina]

Witam Was serdecznie.

Izuniu napisałaś...

do samotności można się przyzwyczaić..

Tak to prawda, można się przyzwyczaić do samotności ,
jak i do wielu innych rzeczy.
Tylko potrzeba czasu. Jeżeli przeżyło się z kimś
65 lat, to tego czasu trzeba dużo.
A ja w tym stanie trwam zaledwie dwa tygodnie i tej pustki
nie wypełnią książki, telewizor ani internet.
Ale dziękuję za podjęcie tematu i życzliwe słowa.

Alodio, ja nie narzekałam na brak zajęć ani na nudę.
Pomimo, że ostatnie kilka lat żyłam prawie odizolowana
od życia towarzyskiego, bywania wśród ludzi - nie nudziłam się.
Miałam zajęć wystarczająco dużo, by dzień przedłużać do po 24.oo.

Zosiu, jeżeli to nie jest chwilowa awaria laptopa, to
wina tkwi w złym
podejściu do sprawy.
Zauważyłam, że rozpoczynałaś od zaznaczenia
koloru. Musisz kliknąć najpierw na literkę " B ", potem
zaznaczyć wielkość , czyli "Sizes" i dopiero wtedy
zaznaczyć kolor. Powodzenia.

Jarku to, że ja i Iza faworyzujemy góry,
nie znaczy żebyś nie pokazywał uroków wodnych.
Zapewniam, że na pewno większość koleżanek
jest zwolenniczkami wody a nie gór.

Gienku ja też Ciebie pozdrawiam.