Wyświetl Pojedyńczy Post
  #57  
Nieprzeczytane 18-10-2022, 16:18
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie Macho

Gdzieś w pewnym mieście,
co zwie się ,,Dobre"
żył chłop tak jurny,
jak mało który,

lubił zasilać
miasto w roboli
więc mnożył wokół
synów i córy.

Lecz do roboty
nie miał zapału
czasem coś zrobił
ot, tak bez chęci

za to wśród panien
tych na wydaniu
zazwyczaj co dzień
lubił się kręcić.

W każdej więc stronie
miał sobie żonę
i w każdej stronie
wołano ,,tato"

choć w okolicy
śmiano się z niego,
on sam uważał
siebie za ,,Macho".

Już w gminie było
o nim zebranie:
czy wynagrodzić,
czy go posadzić,

lecz owa sprawa
jest zbyt zawiłą
więc ciągle radzą
i będą radzić.

A nam przybywa
bez ślubnych dzieci,
aż prałat wściekły
o pomstę woła

lecz się nasz ,,Macho"
nie martwi wcale,
wie doskonale:
Państwo wychowa.
Kp.

Gjotko, bardzo dziękuję! Do wiersza Nad Jeziorem Wladzia ma piękny PPS przez siebie opracowany.
Odpowiedź z Cytowaniem