01-11-2022, 08:18
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 944
|
|
Witam wszystkich w ten zamyślony ranek. Wczoraj odwiedziłam 4 cmentarze, na niektórych nie byłam od lat, bo daleko, bo mało pamiętałam spoczywających tam krewnych, bo było nie w tę stronę... Wróciłam zmęczona, ale jakoś dziwnie spokojna, jakbym załatwiła sprawę, która długo dręczyła mnie.
Dzisiaj pojadę na rodzinny cmentarz. Kwiaty i znicze zawiozłam wczoraj, dzisiaj będę na mszy, wykupię wypominki, pewnie spotkam kogoś dawno nie widzianego.
Na razie tyle. Po powrocie napiszę więcej.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|