Witam w mym nostalgicznym
nastroju:
Benię,
Dancię,
Helenkę,
Krysię.
Zaśpiewałem z rana mojej żonce
ulubioną piosenkę:
"... W mokrym piasku się stopa odciska
Fala zaraz zabiera ten ślad
Twoim oczom chcę przyjrzeć się z bliska
Zanim znowu rozłączy nas świat.
Fale biją o plażę z łoskotem
Błyszczy okruch bursztynu jak łza
Nie przyjdziemy tu nigdy z powrotem
Nigdy razem jak dziś ty i ja.
Ref.
Zachodni wiatr spienione goni fale
Wysoko gdzieś zawisnął mewy krzyk
Gasnący dzień zachodem się rozpalił
Stoimy tak bez słowa ja i ty.
Daj dłoń tak bliską mi....."
Przepraszam ale dalej sami znajdźcie i zaśpiewajcie sobie całość.
Pozdrawiam.