Ciepło i niebo za oknem złotobłękitne... tęczowe...
Tkaniny niebios
Gdybym miał niebios ozdobne tkaniny,
Z haftem złotego i srebrnego światła,
Ciemne, półmroczne, błękitne tkaniny
Nocy, przedświtu i dziennego światła,
Rozpostarłbym je, rzucił pod twe stopy:
Lecz mnie, żebraka, stać tylko na sny;
Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy;
Stąpaj ostrożnie — depczesz moje sny.
William Butler Yeats
Przełożył Stanisław Barańczak
Pięknych chwil zapomnienia...Gjotko,Krybo...
https://www.youtube.com/watch?v=YdNl...nnel=DaveMoore