[basia2002]

______________________
Witam wszystkich serdecznie wieczorkiem. W prawdzie nie przywitałam
Was na dzień dobry, ale dzisiaj zleciał mi dzień błyskawicznie tym bardziej ,
że pisałam Wam wczoraj , że byliśmy z mężem u Ortopedy na drugim
zastrzyku w kolano , przepisał lek w saszetkach i musieliśmy jechać
dalej w miasto do Apteki bo koło nas tego leku nie było .
Przyjechaliśmy do domu przed 17-tą, zjedliśmy kolację , gorącą herbatkę
bo dzisiaj na dworze jest zimno i padłam ze zmęczenia przed telewizorem
oglądałam " Debatę ". Teraz po tej wyprawie dopiero pozbierałam się
poczytałam o czym pisaliście i pisze do Was.
Gienek nasz Ul otworzył pisze , że u niego słonko świeci , ale jest chłód,
rozpalił w piecu i czekał na Pszczółki z kawą. Gienek u mnie też
słoneczko z rana świeciło , ale było zimno , nawet trochę przemarzłam
bo za lekko się ubrałam. Myślę , że nie odchoruję. Zosia , Grażynka
i Janina do Gienka dołączyły z kawką i w sympatycznym gronie
zastaliście popołudnie. Grażynka ma dużo pracy na działce, wiadomo...

Pisze Janina;-Nie mogłam znaleźć klucza do Ula tak samo jak Zosia. Basiu musisz nam dać pojedyncze klucze. Żartuję, Gienek nam Ul z rana otworzył , napalił w piecu i mamy ciepło. Grażynka z Zosia częstują kawką, dosiadam do Was z jesiennym bukietem i kawką .

Janina nie wiem o jakim pojedynczym kluczu mówicie , domyślam się ,
że o taki chodzi jakim się ja posługuję. Zosia też taki poszukiwała .
Na Waszą prośbę rozdzielę klucze i pobierzecie sobie pojedyncze.
Zrobię to po filmie bo teraz będę oglądać film - " M jak miłość ".
Potem wkleję Wam te klucze. Miłego wieczoru kochane Pszczółki.



Data 09.10.-2023r. Strona 64. # 11280
Październik - 2023r.