[szuanka]

Dzień dobry.
Dziś piękny, niedzielny poranek. Jestem jakaś nieco żwawsza bo tak jak Małgosia jestem bardzo osłabiona i nic mi się nie chce, nawet czytać....
Wczoraj byłam z córką na festiwalu kwiatów. Nie wiem kto tak nazwał tę imprezę /też źle powiedziane/ to po prostu hodowcy kwiatów sprzedawali swoje rośliny, reklamowali się że okazy że ceny....
Impreza źle zorganizowana, rośliny poustawiane ciasno na regałach, czasem trudno je było wyjąć żeby obejrzeć.
Ceny chyba biły rekordy, maleńka roślinka, wystawiona jako okaz kolekcjonerski 164 zł
Kupiłam asparagus i koniczynkę czerwoną, nie były drogie, po 20 zł ale to młodziutkie roślinki, zobaczę co z tego wyrośnie.
Dziś jedziemy do mojej najmłodszej wnuczki, przeprowadziła się do innego mieszkania i koniecznie chce pokazać jak się urządziła.
Zięć nareszcie odebrał a warsztatu swój samochód więc zbliża się czas powrotu do domu, pewnie za 10 dni będę pakować walizki.
Cieszy mnie to niepomiernie, może sił nieco odzyskam, chociaż......???
Wylogowało mnie z Netfliksa i nie mogę się zalogować. Wrrrrrrr. Z tv też na pewno wylogowało.
Będzie sporo ustawiania.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i słonecznie i zapraszam na kawę.