I komentarz fachowca od tajności w papierach w tej kwestii
Cytat:
O komentarz poprosiliśmy także płk. Przemysława Leśniaka z ABW. Leśniak to były szef Departamentu Ochrony Informacji Niejawnej Agencji. Zapytaliśmy go czy minister obrony miał prawo zdjąć gryf niejawności z dokumentu.
To rozstrzygnie sąd. Moim jednak zdaniem - nie. Po pierwsze, z dostępnych informacji wynika, iż nie był to dokument sporządzony przez MON, lecz powstał w Sztabie Generalnym. Co prawda, w wielu sprawach istnieje formalna podległość Szefa Sztabu Generalnego Ministrowi Obrony Narodowej, lecz nie w tym przypadku.
Charakter tego dokumentu, a zwłaszcza jego treść, określająca konkretne rozwiązania militarne podczas przewidywanego rozwoju wydarzeń na polu walki, nie jest domeną Ministra. To nie jest jego zakres zadań i odpowiedzialności - mówi oficer.
Następnie dodaje, że zakładając nawet, iż minister uzyskał pisemną zgodę Szefa Sztabu Generalnego na zniesienie klauzuli, to w jego ocenie nie ustały przesłanki ustawowe ochrony treści tego dokumentu.
|
Jeśli coś się kwalifikuje do określenia
ZDRADA STANU to właśnie wyczyn Błaszczaka.
Jak do tego dodać rozpieprzenie przemysłu zbrojeniowego to ..... ma za co siedzieć.