Dzień dobry.
Hej Izo.
Dzięki za życzenia, wszystko się sprawdziło, wampirka była delikatna, nawet śladu po wkłuciu nie mam.
Później pojechałam odebrać wyniki z badania nuklearnego, nic z nich nie rozumiem, kolorowe obrazki i cyfrowe oznaczenia, zobaczę co kardiolog na to powie, ale to dopiero w maju.
Pierwszy termin miałam na jutro, ale dr wziął urlop i wizytę mam dopiero w maju.
U mnie zimno, niby 13 stopni, ale wiatr lodowaty.
Nawet czapkę ubrałam, a i tak zmarzłam.
O pracach w ogrodzie nawet nie myślę.
Miłego dnia Wam życzę.