[Iza_bella]

Dzień dobry popołudniowo.
Wreszcie jestem wolna, ale trochę zmęczona - już nie te siły i chęci, ale jak jest się zapraszanym i chodzi się w gości, trzeba się rewanżować. Jutro więc spotkanie rodzinne z kuzynostwem i ich dorosłymi dziećmi przy suto zastawionym stole. Przy okazji i moi skorzystają i będą z chłopcami. Już się cieszę na to spotkanie.
Ninko...bardzo chętnie zaproszę Cię do prac w ogródku...ja to robię z przymusu i wcale mnie nie cieszy, a dla Ciebie to byłaby radość. Tylko czy sił Ci wystarczy?
Cieszę się, że odnalazły się dokumenty ze szpitala i masz już kontakt z lekarzem. Będzie dobrze.
Beniu...tak mi przykro, że nadal cierpisz. Wiem co to ból głowy i kręgosłupa, dlatego współczuję. Nie znajduję rady, bo sama sobie nie mogę poradzić. Też mnie dalej boli i kłuje pod prawą łopatką...po tabletkach przeciwbólowych scharatałam sobie i tak już chorą wątrobę i żołądek. Teraz okładam się plastrami przeciwbólowymi Olfen i rozgrzewającymi Czarci Plaster. Mało pomagają, ale jakaś ulga jest.
Dzięki za wklejkę - super....
Gieniu...skoro - jak piszesz - na Faceboku jest dziadostwo, to po co tam wchodzisz?.
A w pobliżu, np. w Klubie Seniora, albo w sąsiedztwie nie ma żadnej miłej kobiety, abyś nawiązał znajomość? Mógłbyś wtedy zaciągnąć na Jej temat jakichś informacji.
Miłego popołudnia...Jeszcze wpadnę.