[lebuj]

Witajcie.
U mnie słońca nie ma, pokazuje 10*C.
Dzisiaj trochę luzu, czuć trochę w kościach wczorajszy dzień.

Napisał Siri

Jurek, syn i żona pilnie pracują ...

Masz rację, podobają im się moje pomysły.
Ale ja też tam byłem, z batem nie stałem, pomagałem...Staramy się wiernie
odtworzyć plan nasadzeń rozrysowany przez najstarszego syna.
Tak nam porozstawiał "na sucho".




W woreczkach kolejne roślinki jednoroczne, i wieloletnie.

Siri, fajnie, że wybrałaś sobie Sanatorium. Ja jeszcze nie wybrałem
Szpitala rehabilitacyjnego. W Sopocie jest na wrzesień, dzisiaj
dzwonię na Hel. Ja chłopak znad morza, "pociąga mnie woda",
oby nie wciągnęła.

Napisał elik

Jurek widzę, że Twój ogród już kwitnie, super

Były już Mini-mini żonkilki, otwierają "dzióbki" pierwsze
tulipany, a będzie ich więcej. Potem liczę na piękny wysyp cynii,
i innych moich wysiewów, i zakupionych cebuli.

Napisał elik

Ja wolno zbieram się na łono na dłużej
bo teraz latam w te i wewte.

Motylko, proszę, przylatuj "w te" jak najczęściej.

Zmykam, żona krzyczy, że mamy za dużo kasy na koncie,
i mam szybko porobić przelewy... Tak to jest, jak się nie płaci kartą,
a cały czas wyciąga ze skarpety...