Hej Żabo, Alodio, Jurku.
Przyniosłam Wam gałązkę kwitnącej wiśni:
Żabo, azalia śliczna, u mnie jeszcze nie kwitną.
Cuśka z dreptania świetna i to odbicie w wodzie.
Motylko, rehabilitacja działa dopiero po dwóch, trzech tygodniach, na pewno odczujesz poprawę.
Jurku, to u Ciebie zimniej niż u mnie, teraz mam 13 stopni, a odczuwalna dużo niższa przez lodowaty wiatr od pingwinów.
Alodio, a może ten "pępek świata" nie przyjdzie, tego Ci życzę.
Na blog zajrzę później.
A tu wiśnia prawie w całej okazałości: