Na łąkach i trawnikach żółcą się mniszki, a sady stoją w bieli... przyniosłam Wam uroczą łąkę
Józefa Barana
Fot. Lech Kadlec
NA ŁĄCE
pachnie rozgrzana trawą
i przyleśną konwalią
sercom pełnia się śni
i od łąki po błękit
czyste jak głos kukułki
nawołują nas dni
"stań się" rzekł Bóg na nowo
słońce wezbrało majowo
łąka to jedna wielka
pieśń miłosna
wsłuchując się w nią nie wiem
czy ze słońcem się całuję
czy z tobą
której wargi pośród mleczy
pachną plastrem miodu
Pięknego popołudnia i wieczoru z miodnym zapachem mniszków ...