Kobra Bóg Ci zapłać dobry człowieku za tyle wskazówek.
Wydrukuję żeby pokazać pospólstwu w autokarze, bo chodzi o to, żeby nie wycykały się
kobitki z forsy na byle bluzeczki i żeby potem nie powiedziały,
że nie mają na wstęp do parku wodnego Gołębiewskiego.
Lulce chcę powiedzieć, że kawa bezkofeinowa już czeka na mnie w paczkomacie.
Teraz wypijam kofeinową, a po obiedzie zrobię mieszankę, pół na pół.
W nocy, a właściwie nad ranem był tylko 1 C na termometrze.
Ale to jeszcze nie przymrozek. Moje kwiatki się hartują, bidulki.