Cudownie że jesteś, Lilu!
Te dziesięć lat to różnica jest teraz, Lilu... dawniej ? może też, ale do dwudziestki nie zwracano większej uwagi.
Ja już 20 skończyłam, choroba jasna! Muszę sobie radzić... nie ma na kogo liczyć.. Krysi już nie ma... Basia Lwica zajęta, mało bywa u mnie... Evi za granicą, Helenka chora i tak mogę bez końca...doczekałam telefonów, wpierw stacjonarne, teraz super, bo w torebce. Można z każdym zamienić kilka słów.
Dobrej nocy życzę Rodzince i Przyjaciołom.
__________________
|