Dzień dobry! Będzie długi - już godzinę temu wstałam. Obudziłam się jak w parku: za oknem sypialni słowicze pienia, za kuchennym gruchanie dzikich gołębi - niedobre sąsiedztwo, są głośne.
Byle jakie mam samopoczucie, więc nie będę smęcić. Kawę zostawiam i przyjemności na cały dzień życzę. Do potem!