02-05-2024, 11:38
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 184
|
|
Witajcie, tyle napisałam i gdy weszłam na galerie wcięło mi.
Teraz tak w skrocie. Pogoda ładna, ciepło ale coś robi sie duszno i pojawiaja sie chmury.
Dzi,s ugotuje dobry obiad aby Natan sobie podjadł. Mieszka sam więc nie zawsze chce mu sie gotować.
Grill od Lenki udał sie, wszystko organizował Natan. Smieszyło mnie jak obserwowałam jej koleżanki jak sie wdzieczyły i piszczały, oj kozy 12 letnie.0n im rozpalał ognisko, bo my mamy taki trojnóg i stawiany jest nad ogniskiem.
W piatek Natan robi grilla
Kwitnie bez Mayera
|