Hej, dziewczęta! Niebo lekko przymglone, ale będzie ciepło.
Mam dzisiaj do załatwienia trudną sprawę - szczepienie Curka przeciwko wściekliźnie. On jest taki nietykalski, takie brewerie wyczynia w gabinecie, że ja nie mogę go utrzymać i wstydzę się za niego. Ale jakoś muszę to przeżyć...
Kawa dzisiaj wypasiona, zapraszam!