Margo...dziękuję :)
Z przyjemnością oglądałam Twój pokaz..mając jeszcze w pamięci swoje obrazy z Dubrownika.
O jeny, jaki wtedy był upał !!!...a my w tej gorączce przeszliśmy wałami parę kilometrów, prażąc się niesamowicie. Do dziś pamiętam, że miałam na sobie różowy topik na cieniutkich ramiączkach...
__________________
You never have this day again...
|