Wyświetl Pojedyńczy Post
  #92  
Nieprzeczytane 20-05-2008, 19:10
Rajmund Weise Rajmund Weise jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Dolna Saksonia Niemcy
Posty: 3
Nie Ja tez calkowicie sie nie zgadzam.

Cytat:
Napisał siekierka
Czasami wydaje mi się, że KSC to klub młodzieżowy. Rozumiem, że chciałoby się przez ten Rubikon przekraczać jak najpóźniej, ale przecież nie można na okrągło udawać,że jest sie znacznie młodszym, niż naprawdę. Włączyłem sie tu mając już gdzieś za sobą ukończone 70 lat, szereg przypadłości ograniczających moją sprawność ruchową, śmierć żony, wyjazd dzieci za granicę i w tej chwili mieszkam sam. Czy ja się skarżę albo wołam o współczucie? Absolutnie nie ! Ale mając na uwadze,że wiele z Was - klubowiczek - z racji wieku, jest lub mogłoby być rówieśnicami moich dzieci, nie próbujcie mnie "wychowywać" bo z tego nic nie wyjdzie.
Trudno mi się pogodzić z tendencjami zmierzającymi do totalnego odrzucenia tego porządku świata, tych ideałów, ambicji i celów narodowych, które istniały przed wybuchem II Wojny, a w kulcie dla których zostałem wychowany. Stąd nieskrywany mój sprzeciw dla kierunków politycznych, gospodarczych i moralnych prezentowanych przez wszystkich, ciągnących do Unii jak ćmy do ognia, nie bacząc że sobie co najmniej opalą skrzydełka. I utracą - przy okazji - życie.
Rozumiem, że nie wszyscy musimy "w jedną trąbkę dmuchać", ale pozwólcie, że sie nie zgodzę z poglądami wyrażanymi przez niektóre z Was.
Gdy byłem w okolicach matury, moi rówieśnicy także byli atakowani przez hormony. Wówczas sie mawiało, że najlepszy środek antykoncepcyjny to "lodreipeina". Kto tego szukał w aptece to miał kłopoty. Musiał poszukać w sposobie pisania. Teraz jest wiele znacznie skuteczniejszych środków, a najgorszy i wówczas i dziś to skrobanka zwana eufemistycznie aborcją. I zawsze grozi bezpłodnością na całe życie. A in vitro to zapłodnienie obcym zarodkiem czyli potraktowanie kobiety jak inkubatora. I tego chcesz Małgorzatko 50 dla swojej córki?
Ja bym jej tak źle nie życzył.
Nie zgadzam się również z odpowiedzialnością naszego kraju za błędy "sojuszników" z czasów Jałty i Poczdamu i dawaniem przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań w gotówce lub w naturze Obywatelom obcych państw, którzy nie brali udziału w jego odbudowie.
A kto chce twierdzić, że Polska jest państwem wyznaniowym, zalecam wcześniejszy wyjazd np.do Izraela,lub do któregoś z sąsiadujących z nim krajów muzułmańskich. A po powrocie, dopiero pogadamy.
A teraz życzę miłego dnia.

Przerabiałem to już z moim ojcem. Ludzie z pańskimi poglądami są niereformowalni i nie ma sensu z tego typu tezami dyskutować. Cala wypowiedz streściłbym do stwierdzenia (szybko sie uczę) Lodreipein farmazonów Panie Siekierka.

Powiem jeszcze tak: Dobrze ze świat tak funkcjonuje, ze jedni muszą odejść, żeby inni mogli wprowadzać nowe idee, inaczej myśleć i żyć. W innym wypadku do dzisiaj łupalibyśmy kamienie, albo nie zeszli z drzewa.

życzę wszystkim optymizmu, zapału, powrotu do zdrowia, dożo uśmiechu, a wtenczas dni będą przyjemne i szybko upływać
Odpowiedź z Cytowaniem