Malosiu ..widze widze ale mysle ze to nie jest wina artysty ale tych ktorzy ja w ta strone pokierowali.. Kazda perla rodzi sie w zaslimaczonej malzy.. Ktos kto ja potem oprawia w piekny naszyjnik jest jej dobroczynca..
Violetta nie musi byc rzemieslnikiem ktory umie zrobic piekna ramke... bo ona jest "sztuka" ktora w tej ramce powinna byc oprawiona.. Zly rzemieslnik=zla ramka ii jako kosekwencja obraz nie wisi w Luwrze tylko tula sie gdzies po stodolach..