O rany Basia chce przytyć, a Anielka ma dziwnym trafem takie same marzenia jak ja .Basieńko moze ja ci swojego sadełka nieco udzielę
ech i do tego jakis wart grzechu lesniczy oj rozmarzyłam się rozmarzyłam i to jeszcze taki z którym i pogwarzyć i pomilczeć byłoby o czym