wielka szkoda, że nie mogłaś dziś przyjść, było bardzo wesoło, zresztą jak zwykle, ale rozumie, że jeszcze nie najlepiej się czujesz, a z tą chudością to pewnie przesadzasz, poza tym to nigdy nie byłaś gruba. Zdjęcia robiła Destii, pewnie je tutaj dzisiaj zamieści albo Ci prześle na pocztę. Mam nadzieję że na następne spotkanie już się stawisz, póki co to zdrowiej i nabieraj siły...buziaki