Wyświetl Pojedyńczy Post
  #87  
Nieprzeczytane 21-06-2007, 17:03
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 076
Domyślnie

Kumy moje...ale psece płakoć nie bendziewa ,co ?
Na te casy...

Kuma Deszti psypomniała te wirse censtochowskie,co beły napiszane bez nos i zamiescone na forumie..Wieta,jedyn troll ,to siem tak wścik,ze une takie niepodobne beły do wirsy nasych połetów...
Ale wsyścy pisali i śmichu beło duzo.I o to chodzi,bo godzina bes usmichu,to cas sztracony..

Mi sie psypmniał jedyn taki pikny sonet..

''Sła kuma bez lasek
pogryzły jom żmije
żmije wyzdychoły
naso kuma zyje....''

Pacta,jaki to pikny wirsyk.I jakie mo psesłanie głenbokie...Wsyśko w niem jezd...i łochrona szrodowiska,i lekrama ściepionki pseciwko żmijom...i łodwaga nasej kumy...