Wyświetl Pojedyńczy Post
  #20  
Nieprzeczytane 09-01-2009, 16:27
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Pewnie, że moje wspomnienia z dzieciństwa nie będą dla co niektórych wiarygodne. Trudno to ich boleść. Pamiętam jak kiedyś z mamą poszliśmy pod kopalnię gdzie wtedy pracował mój ojciec /nie pracował bezpośrednio na węglu, ale w dziale mierniczym, czyli geodezji/. Po drugiej stronie drogi stały ogrodzone baraki w których znajdowały się koszary dla tych żołnierzy górników. Obok podobne baraki dla więżniów politycznych i zwykłych kryminalistów, którzy również byli zmuszani do pracy na dole kopalni. Wówczas niewiele mi to mówiło, miałem 7-8 lat. Jak to nazwała Ala smarkacz byłem, taki jak wszyscy w tym wieku. Gdy zacząłem pracować na tej kopalni baraki we przebudowano na garaże. Dla jasności ja rozpocząłem pracę w 1970 a więc w 11 lat po likwidacji owych koszar. Ale ludzie ci jeszcze pracowali, choć nie chwalili się swoja przeszłością, ale to ze strachu. Oczywiście nie ma się czemu dziwić.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac