Uff, właśnie skończyłam kolejne tomiszcze jakim jest ta powieść sławnego, hiszpańskiego pisarza. W jednym monumentalnym tomie powiązane są z sobą : powieść romantyczna, powieść gotycka, kryminał. Książka, której fabuła toczy się w mrocznym klimacie Barcelony. Gra Anioła, to gra o duszę, o godne życie głównego bohatera powieści, pisarza, który z czasem przyjmuje na siebie rolę detektywa... To powieść o miłości do człowieka i do książek, o przyjażni, wierze...W moim odczuciu chwilami męcząca, byłam zadowolona, kiedy skończyłam ją czytać, nie towarzyszyło mi uczucie żalu,że akcja w końcu została zamknięta! Nie mniej, zawiera wiele pięknych fragmentów...przytoczę tylko finalny, bardzo znamienny i niezwykle ważny dla potencjalnego czytelnika, a który mnie bardzo wzruszył...:
-"Chciałabym, aby Pan wiedział,że byłam szczęśliwa, że dzięki Panu spotkałam mężczyznę, którego kochałam i który mnie pokochał, i że mamy syna, Daniela, któremu zawsze o Panu opowiadam i który nadał memu życiu sens niemożliwy do przybliżenia przez wszystkie książki świata".(!)
Jak pięknie powiedziane: wartość życia w najbliższych przeciwstawiona kultowi książki
Dla takich pięknych, niebanalnych tekstów warto książkę przeczytać- polecam