Elizko mój teść chował sie w Grabkowie jeszcze do dziś mieszka tam jego rodzina...poniewaz jest po amputacji nogi poprosił nas jak będziemy w Radomiu, zebyśmy pojechali do Grabkowa, popatzryli i opowiedzieli mu jak dziś Grabków wygląda- no i byliśmy w tym roku w lecie z meżem zrobiłam zdjęcie widoku z pozycji jego byłego domu, a na ulicy pytająć o rodzinę spotkałyśmy jego kuzynkę zaprosiliśmy do auta daliśmy telefon i oboje starych ludzi sobie porozmawiało było duze wzruszenie...dla nas też.Dzięki Ci że ten Grabków "ruszyłaś"
|