Jak tylko wstalam, to zaraz zagladnelam, lubie sobie poprzegladac wszystko na spokojnie.
Wczoraj zasnelam o 21-ej, czytalam tylko godzine. Dzien wypelniony po brzegi... wykonczyl mnie!!!
Witajcie...
Marbello, co to bylo? Widze ze walczysz o watek jak ta afrykanska lwica!
Basia musiala byc zdziwiona... i zaskoczona!
Pozdrawiam was wszystkich, bo czasem Tadzio do nas wpadnie. W tym drugim dniu czeresniowym, na sniadanie...
...
Milego dnia wam zycze...