Wczoraj Tarnów odwiedziły koleżanki ze świętokrzyskiego,zrobiły niespodziankę,niby przebąkiwały,że się wybierają,lecz dopiero w przeddzień przyjazdu potwierdziły przybycie ,tak,że w ostatniej chwili udało się jeszcze jedną Małopolankę zaprosić na spotkanie.I tak ze Świętokrzyskiego były-Elizka,Stazyjka i Ignesja ,z małopolski ja i aannaa235 z Brzeska.Spotkałyśmy sie w znanym niemal na całą Polskę z czwartkowych wieczorów jazzowych lokalu Bombaj,gdzie przy kawie i ciastkach ,a póżniej obiedzie wspaniale się bawiliśmy.Póżniej zwiedzanie Tarnowa,któremu towarzyszyła piękna słoneczna pogoda,wręcz upał i na koniec lody w najstarszej kawiarni Tarnowa-W Tatrzańskiej.
To kilka zdjęć robionych przezemnie,mam nadzieję ,że i Świętokrztszczanki coś dorzucą.
Pierwsze spotkanie na granicy miasta /Ignesja i Elizka/
Przed moim domem-od prawei-Ignesja.ja,Elizka,Stazyjka i mój mąż.
Już na ulicach miasta w drodze do lokalu