Osobiście czarno to widzę i szczerze współczuje Marzce 67 - bo wiem co będzie dalej. Mam za ścianą (mój dom to tzw. bliźniak) taki właśnie przypadek i to co musimy wysłuchiwać przechodzi wszelkie pojęcie. Matka wychowała córce wnuka od pieluch do 14-roku życia i ukochany wnuk wzorem swojego tatusia pożal się Boże -traktuje babcie tak jak pomiotło. Jeżeli masz jakąkolwiek szanse żeby córka się wyprowadziła to zrób to póki nie jest za późno, bo z każdym dniem będzie gorzej - a Ty nie będziesz coraz młodsza - niestety. Pozdrawiam.
__________________
Jadzia G
|