Wyświetl Pojedyńczy Post
  #5  
Nieprzeczytane 13-10-2009, 17:23
senioritka's Avatar
senioritka senioritka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 1 758
Mruga oczkiem (żart) Fajowe!

Fajne, fajne te wycieczki. W Warszawie też tak jeżdziłam.
Kiedyś wsiadłam przed dawnym Forum(hotel) do autobusu.
Celem był Wilanów. Ale się najezdziłam!!! Do Wilanowa
jeżdziły autobusy z Krakowskiego Przedmieścia. Ojej, ale to nie tu, nie ten dział! Zaraz mnie zbanują, albo opiórkują.
Gdybym napisała, że szłam na piechotkę, to może by to było
na zdrowie. Przy następnej bytności w Stolicy nadrobię.
Nałożę włosienicę i kaptur pokutny, pójdę na piechotkę.
Piwniczka klasztorna, obficie zaopatrzona mieści się w Szczecinie przy ulicy Wyzwolenia. Prozaiczne, prawda?!
Winko zdegustowałam, jest zdrowe, czerwone wytrawne.
Nie lubię takich zdrowych. Lubię słodkie ulepki jak
Komandaria na Cyprze. Piło się, piło. Jakie zdrowie po nim
było?- jeszcze jakie! Może pojedziemy na Cypr po zdrowie,
bo w Polsce to winko jest nieosiągalne. Obleciałam wiele
piwniczek, bez skutku. Pozostaje "klasztorne" w/g
sprawdzonych (sic) przepisów braciszków zakonnych. Dobrze
im jest. Następnym razem kupię likier malinowy, też klasztorny, ponoć dobry, no i zdrowy, maliny!!!
Po zdegustowaniu, jeśli zagustuję, opiszę wrażenia smakowe.
Czerwone wytrawne będzie do barszczu, zawsze dodaję kieliszek. Dlatego tak wszystkim smakuje.
No to zdrowie!!!
Odpowiedź z Cytowaniem