Wyświetl Pojedyńczy Post
  #201  
Nieprzeczytane 26-06-2010, 20:55
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Pierwszyzna to będzie dla mnie i nie ręczę za emocje.
Jednak mam komfort,bo wszystko przygotują,wg naszych planów,pracownicy wynajętego domu weselnego,florystka...itd,itp...my tylko doglądamy.
Pamiętam moje wesele gdy śp.mama robiła wszystko sama z pomocą sąsiadki.Wesele było wspaniałe.Tańczyliśmy z gośćmi w ogrodzie,na podłodze składanej z desek ,wypożyczonej z miejscowej straży pożarnej. Orkiestra jak trzeba!!Wtedy nie było nagłaśniaczy,a słychać było aż na Łysicy.
Najlepszy numer był taki,że w pewnej chwili zgasło światło,bo korki w domu "wywaliło".
Pan młody,mój obecny staruszek,z latarką na strych,bo tam były owe korki,no i dostał brawa należyte.
Sprawdził się chłop od ręki!!
Odpowiedź z Cytowaniem