Rozumiem, ze bicie prawa na pokladzie samolotu to podziekowanie pilotowi za szczesliwy lot. Moze to sympatyczny gest ale niestety zle odbierany przez zaloge. Nie dziekujemy przeciez kierowcy autobusu, ze nas szczesliwie dowozl do celu.
http://artykuly.com.pl/turystyka/wys...do-polski.html -
przeczytalam
Podróżując samolotem pamiętaj o:miedzy innymi
-
*Klaskanie po wylądowaniu. Wątpliwy obrządek w szczególności polskich pasażerów linii lotniczych. Klaszczemy po lądowaniu w niezwykłych okolicznościach a nie za każdym razem, gdy samolot standardowo ląduje. Czy klaskacie w tramwaju i autobusie?
Mnie osobiscie klaskanie nie przeszkadza, ale po przeczytaniu wypowiedzi polotow, jak zachowuja sie pasazerowie (nie tylko polacy), na pokladzie samolotu i ich owacje po wyladowaniu - nie klaszcze. No chyba , ze wyladuje w polu i to szczesliwie to bede klaskac.