Marcelko Ja "przerobiłam " tą paskudną chorobę od poczatku az do konca .Jezeli cos chcesz wiedziec pytaj. Chętnie odpowiem na pytania .Nie twierdzę ze wiem wszystko ,tego nikt nie wie ale sobie radziłam . Pozdrawiam .
Lilu BabciOli cos sie pokreciło wypuszczaja ją raz na jakis czas i moze z rozpędu wpadła do Barci i zaćwierkało jej się ?
__________________
|