A ja od bardzo dawna się szczepię. Raz za namową znajomych nie zaszczepiłam się i złapałam grypsko, trzy tygodnie leżenia w łóżku, kilka wizyt lekarskich, trzy zmiany antybiotyku - koniec z tym - postanowiłam nie opuszczać szczepień. Mam spokój. Nawet jak mnie chwycie, to lekko i krótko oraz bez chemii.
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe.
|