Mam trochę doświadczenia w takich firmach i faktycznie, telesprzedaż polega na dzwonieniu do ludzi i namawianiu ich na różne usługi. Nie jest to praca dla każdego, ale wiele osób się tu sprawdza i dobrze zarabia - jeśli Pani syn złapie bakcyla i polubi sprzedaż, będzie miał szansę na karierę handlowca niekoniecznie "telefonicznego". Jeśli nie, to z pewnością jest to jakaś szansa na dodatkowe pieniądze zanim znajdzie coś ciekawszego dla siebie. Ja pracowałam na podobnym stanowisku niecały miesiąc - raczej się nie odnalazłam.