A ja mieszkam na wsi.Dom otoczony jest ogrodem .Poza nim w odległości 20,30 m. od domu syn posadził wiele rzędów bardzo różnych drzew.W ciągu kilku lat powstał prawdziwy lasek.Czuję się tu jak w raju; latem piję kawę na balkonie lub w ogródku pośród kwiatów plam słońca prześwietlających drzewa i wśród świergotu ptaków.Jeśli to bardzo rano to wkoło mieni się brylantowo rosa. Jesień jest kolorowa inaczej,a zimą dokarmiam ptaki więc w dobrej jestem komitywie z sikorkami,dzięciołami, sójkami,trznadlami,kwiczołami i innymi jeszcze ptakami.To się nazywa prawdziwa działka.Pracy sporo ale ile radości.
Pozdrawiam wszystkich pracusiów działkowych.