Ruszyły mnie resztki sumienia i zrobiłem podlewanie kwiatków.
Nalałem wody do jednej komory zlewozmywaka i po kolei wkładałem tam rośliny.
W drugiej komorze obciekały, zajęło pół dnia.
Nawet liście umyłem - jestem pełen podziwu dla siebie.
Trzeba to oblać.
|