Przechodzący mimo świniopas, który w rzeczywistości był tajnym wysłannikiem wszechwschodniego cara, zauważyl nietoperza z koźlimi rogami i wziął wielki zamach aby go rozdeptać lewą nogą.Niestety przeszkodziła mu w tym kałuża oleju rzepakowego rozlanego mimochodem przez przechodzące tamtędy panny służące;w wyniku zamachu siadł w tą kałużę przysiadając sobie z całym rozpędem jądra....
|