Jedynie mięsa i wędlin, raczej nie kupuje w markecie. Wszystko inne co jest mi potrzebne, kupuje w marketach i jestem z tego zadowolona. Są sklepiki osiedlowe, ale ceny są w nich dużo wyższe od marketowych a jakość nie lepsza, no i nie można w nich płacić kartą. Poza tym, w markecie do każdego towaru mam dostęp, mogę przeczytać , popatrzeć, pomyśleć. Jestem całkowicie odporna, na wszelkiego rodzaju promocje, kupuję tylko to co jest mi potrzebne, najczęściej jedziemy na zakupy z listą, i raczej nie kupuję nic ponadto.Mam ten komfort, że mam blisko do wielu okolicznych dużych i mniejszych marketów.
__________________
-----------------------------------
|