Cytat:
Napisał bemol
Po całodziennym "uzdatnianiu" kompa - nareszcie ruszył.
Nie miałam internetu, bo nie widział karty sieciowej.
Musiałam po trzech latach odpalić laptopa i dopiero się zaczęło
Wiadomo, co się dzieje po takim czasie, ale opanowałam.
Poczytałam, poczytałam i po wszystkich przeczytanych mądrościach ręce mi opadły.
W końcowej fazie zajrzałam do środka i okazało się, że karta była poluzowana.
Szkoda, że od razu na to nie wpadłam...
Na dobranoc zostawiam...
https://www.russian-records.com/deta...73&mode=search
i zmykam, bo garbu nie czuję
Olku, fajnie, że już jesteś
a "Pisz, nie zapomnij" u siebie nie znalazłam.
Spokojnej nocki wszystkim życzę!
|
Basiu! - jeszcze mnie nie ma - to jedynie jednodniowa "przerwa", chociaż będę się starał w wolnej chwili zawsze coś tu dodać.
Pozdrawiam